sobota, 6 lutego 2016

"Alicja w krainie Zombie" podbiła moje serce!

Cześć! :)
Moją najwspanialszą książką jaką miałam zaszczyt przeczytać jest "Alicja w krainie Zombie" Geny Showalter. Jest to pierwsza część z 3. Przeczytałam całą serie i z czystym sercem mogę stwierdzić, że ta spodobała mi się najbardziej.


 Głównym bohaterem jest oczywiście Alicja, która na wstępie nie różni się od innych nastolatek. Jej rodzina nie jest zbytnio szczęśliwa przez nadopiekuńczego ojca alkoholika, Czy ma powody by nie wypuszczać córek po zmroku? Dowiadujemy się tego w trakcie rozwinięcia się fabuły. Nie może oczywiście zabraknąć wątku miłośnego, który również jest bardzo istotny w całej powieści. Alicja poznaje chłopaka, typowego "Bad boy'a", który jest dla niej zło wrogo nastawiany, tak samo jak jego przyjaciele, wystarczy że spojrzy jej w oczy i traci kontakt z rzeczywistością. Oskarża bohaterkę o celowe manipulowanie jego myślami, lecz nie wie że ona sama jest w szoku z powstałej sytuacji. Oboje jeszcze nie wiedzą, że będą musieli walczyć ramie w ramie. Po wspólnych treningach i walkach zrozumieją co tak naprawdę do siebie czują. Alicja odkrywa nowe zdolności którymi wszyscy "zabójcy" są zachwyceni lecz nie pewnie podchodzą do nich. Książka kończy się nie szczęśliwym wypadkiem. Za sprawą ukochanego Alicja dostaje poważnych obrażeń. Czy wyjdzie z tego cało? Przekonajcie się sami, czytając tą powieść Geny Showalter ツ
 Przygotowałam jeszcze kilka cytatów :

  • "Kardynalna zasada w domu Bellów: nie wolno opuszczać domu, jeśli oznaczało to powrót po zmroku. Tu, w czterech ścianach, tata stworzył system zabezpieczeń przeciw potworom, tak aby żaden z nich się nie przedostał. Kiedy się ściemniało, człowiek był, krótko mówiąc, uziemiony. Jeśli ktoś pozostawał na zewnątrz, w wielkim i złym świecie, nie mógł liczyć na jakąkolwiek ochronę i natychmiast stawał się zwierzyną łowną."


  • "- Chcę przede wszystkim wiedzieć, czym są te istoty. Pytałam cię o to już dwukrotnie, ale nie wyjaśniłeś tego. Więc powiedz mi teraz. Oświeć mnie. Kim byli ci, z którymi walczyliśmy?
    Tym razem milczenie trwało tylko chwilę. Potem wypowiedział jedno słowo. Tylko jedno. Ale zmieniło ono na zawsze moje życie - tak jak się tego obawiałam.
    - Zombi."


  • "Nie ulegało wątpliwości, że miał doświadczenie, mnóstwo doświadczenia i że potrafił grać na dziewczynie jak na fortepianie."


  • "Umieranie to jedyny sposób, by żyć naprawdę."


  • "Gdyby ktoś mi powiedział, że całe moje życie zmieni się między jednym uderzeniem serca a drugim, parsknęłabym śmiechem. Od szczęścia i tragedii, od niewinności do upadku? Żarty. Ale tyle wystarczyło. Jedno uderzenie serca. Mgnienie oka, oddech, sekunda - i wszystko co znałam i kochałam zniknęło."

  • ,,Żałuję, że nie mogę się cofnąć w czasie i postąpić inaczej w wielu sprawach. Powiedziałabym swojej siostrze: nie. Nigdy nie błagałabym matki, by porozmawiała z ojcem. Zasznurowałabym usta i przełknęła te nienawistne słowa. Albo chociaż uściskałabym siostrę, mamę i tatę po raz ostatni. Powiedziałabym, że ich kocham. Żałuję... tak, żałuję."


  • " Co mi powiedziała?  Że jest niebezpieczny- odhaczyć. Że  zadaje się ze swoją byłą- odhaczyć.  Że lubił  zwalać ludzi z nóg i walić ich w krtań - podwójnie odhaczyć. "


  •  " Przez zarośla przedzierały się  kolejne, niektóre potykały się o swoich towarzyszy,innym udawało się utrzymać na nogach ,lecz gdy tylko znalazły się w kręgu światła. podnosiły ręce,by zakryć oczy. Nigdy wcześniej nie widziałam ich w pełnym blasku. Teraz żałowałam,że je widzę. Tak,cuchnęły rozkładem,co podkreślało ich podarte odzienie,koszmarne rysy i porozrywana,obwisła skóra,ale miały w sobie coś dziwnie ... pięknego.  Ich skóra była jak pokruszony lód,połyskując odcieniami szafiru i onysku. Oczy,które wydawały się czarne w ciemności,w świetle migotały rubinowo i głęboko hipnotycznie."


Moja ocena książki to : 10/10

To na tyle, trzymajcie się!
Cześć! ✌ 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz